Stolica Litwy pełna jest niezwykłych zakamarków i pięknych kamienic. Z tą świadomością – Kasia i Kamil postanowili zorganizować swoją poślubną sesję plenerową w Wilnie.
Wyjazd busem Kamila wcześnie rano. Towarzyszy Nam pełen luz i atmosfera podekscytowania.

Fotograf ślubny Wilno widzi oczyma wyobraźni jako miasto wiekowe, które będzie okazją do wielu pięknych ujęć.


W samym Wilnie błądzimy, ponieważ nikt z Nas tam wcześniej nie był. Ale może to i lepiej. Spontan, wszystko nowe. Nasze zmysły są jeszcze bardziej wyostrzone w momencie kiedy jesteśmy gdzieś pierwszy raz. Plener ślubny ma ogromny potencjał z taką Parą jak Kasia i Kamil.


Po wejściu w kolejną wąską uliczkę miasta zaczepia Nas jeden z przechodniów mówiąc, że widzi, że robimy sesję zdjęciową dla Pary Młodej. Proponuje, zupełnie bezinteresownie abyśmy weszli w podwórko jego kamienicy i porobili sobie zdjęcia. Bardzo miły gest. Po chwili wskazuje na podwórko sąsiada, że tam jest równie pięknie. Tam podobnie jak chwilę wcześniej, spotkało Nas ciepłe przyjęcie.


Atmosfera Starego Wilna jest niepowtarzalna i widać to na zdjęciach, które widzicie poniżej.